Aktualnie zarówno Alexander Gustafsson (18-5) jak i Anthony Smith (31-14) czekają na okazję na rewanż z Jonem Jonesem (24-1). Smith w walce o pas dywizji półciężkiej nie podołał zadaniu i przegrał na punkty podczas UFC 235. Natomiast Gustafsson nie wykorzystał żadnej z kilku szans na zgarnięcie tytułu. Jego ostatnia próba podczas UFC 232 skończyła się nokautem.

Teraz obaj zawodnicy spotkają się w oktagonie na UFC w Sztokholmie 1 czerwca. Gustafsson nie kryje, że ceni Smitha i jego ducha walki, i jednocześnie zapowiada, że w razie przegranej mocno zacznie zastanawiać się nad emeryturą:

To świetny zawodnik, który ma wielkie serce do tego sportu oraz wiele walk za sobą. Ma przy sobie świetny zespół i dlatego to będzie duże wyzwanie. I to właśnie dlatego to robię, chcę się sprawdzić. Jeśli go pokonam, wskoczę na wyższe miejsce w rankingu. Jeśli nie, jeśli to on zwycięży, może powinienem z tym skończyć.

źródło: bloodyelbow.com