Na gali UFC 265 w oktagonie spotkają się Angela Hill (13-9) i Tecia Torres (12-5). Dla zawodniczek będzie to starcie rewanżowe.

Hill i Torres pierwszy raz skrzyżowały rękawice na UFC 188 w Mexico City w 2015 roku. Wtedy wygrała „Tiny Tornado”. Na gali 7 sierpnia Hill będzie miała okazję, by wyrównać bilans 1:1.

Hill w rankingu kobiecej dywizji słomkowej zajmuje 12 lokatę. Swoją ostatnią walkę w marcu tego roku z Ashley Yoder (8-7) wygrała przez jednogłośną decyzję sędziowską. Zwycięstwo pozwoliło jej wrócić na dobre tory po dwóch przegranych z rzędu.

Torres w rankingu zajmuje miejsce 10. W oktagonie stanie po wygranej z Sam Hughes (5-3) pod koniec ubiegłego roku. Obie zawodniczki liczą, że zwycięstwo w tej walce przybliży je do mistrzowskiego pojedynku.

UFC szykuje mocną kartę – w walce wieczoru kibice zobaczą starcie Ngannou vs. Lewis 2. Tego samego wieczoru w dywizji koguciej do pojedynku staną Amanda Nunes (21-4) i Julianna Pena (10-4).

źródło: bjpenn.com