Emerytowany od ponad roku, były podwójny mistrz kategorii muszej i koguciej UFC – Henry Cejudo ponownie kusi powrotem, bądź chce wywołać szum medialny wokół swojej osoby, prowokując za pomocą Twittera trzech aktualnych mistrzów.

Niegdyś „The Messenger”, aktualnie „Triple C” – czyli emerytowany od nieco ponad roku Henry Cejudo, który od dawna – mimo zakończenia kariery kusił swoim powrotem, ponownie zaatakował. Tym razem, złoty medalista olimpijski i były podwójny mistrz UFC opublikował za pomocą Twittera wpis, w którym wzywa do walki w prowokacyjnym stylu trzech aktualnych czempionów w najwyższej światowej lidze MMA.

 „Hej Dana White, więc masz mistrza chodzącego w dozowniku w kategorii muszej, Deivesona Figueiredo, papierowego mistrza i zwycięzcę Oscara Aljamaina Sterlinga i gościa, który chce polować na krokodyle, Alexandra Volkanovskiego. Czuję się hojny i jestem tu, by pomóc Ci uczynić Amerykę wielką ponownie.”

Cejudo od dawna powtarzał, że interesuje go pojedynek w kategorii piórkowej z „przerośniętym karłem”, Alexandrem Volkanovskim. UFC najwidoczniej nie było zainteresowane takim starciem, gdyż – idąc w ślady Georgesa St-Pierre’a, Cejudo niespecjalnie garnął się do obron posiadanych pasów, co niezbyt przypada do gustu zarządowi największej światowej promocji MMA.

Zobacz także: Norman Parke typuje starcie Gamrot vs. Stephens: „Gamer” ma lepsze jiu-jitsu i zapasy

źr: Twitter