Daniel Rutkowski uruchomił zapasy i mocno porozbijał Reginaldo Vieirę.

Runda 1:

Prawy w wykonaniu Reginaldo Vieiry. Po chwili trzy mocne, obszerne ciosy po stronie Brazylijczyka, które przesunęły Daniela Rutkowskiego. Hak na korpus po stronie Reginaldo. Sprowadzenie w wykonaniu „Rutka”, rywal – jak zwykle ma w zwyczaju, nie skupiał się na obronie obalenia, a szukał gilotyny. Polak szybko jednak wyciągnął głowę. Po chwili kontroli, Brazylijczyk wstał, szukając podchwycenia głowy w stójce. Polak ponownie uwolnił się z opresji. Walka w stójce. Vieira szukał ciosu podbródkowego. Po jednym z uderzeń na korpus, Vieira stracił równowagę. Polak potraktował wstającego przeciwnika ciosem na głowę, lecz Brazylijczyk poszedł do klinczu pod siatką. Kolana na korpus w wykonaniu Vieiry.

Runda 2:

Szybkie sprowadzenie w wykonaniu Daniela. Vieira ponownie szukał gilotyny, lecz „Rutek” wyswobodził się z uchwytu. Brazylijczyk wstał, wykorzystując siatkę za plecami. Pojedynek powrócił do stójki, gdzie chaotycznymi ciosami, Vieira naruszył nieco Daniela. Polak ponownie ruszył po obalenie. Niewiele pracy w parterze, Rutkowski ponaglony przez sędziego. Brazylijczyk z mocno zranionym nosem. Uderzenia Polaka na zakończenie rundy.

Runda 3:

Żwawo rozpoczął Rutkowski. Kopnięcia, hasanie. Niewiele akcji z obu stron. Pojedyncze ciosy Vieiry, który mocno zwolnił po zainkasowaniu obrażeń od przeciwnika. Rutkowski orbitował wokół siatki, potraktował Brazylijczyka długim lewym prostym. Ponowne sprowadzenie po stronie „Rutka”. Mocno zakrwawiony VIeira, nie miał żadnych szans z pleców. Dobra kontrola i pełna dominacja w parterze po stronie Rutkowskiego.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Daniela Rutkowskiego jako zwycięzcę, punktując 2x 30-27, 30-26 na jego korzyść.