Podczas wczorajszego spotkania z mediami na Stadionie Narodowym, Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW, zdradził w rozmowie z Polsatsport.pl, ile biletów sprzedano na majową galę i jak wyglądają przygotowania do tego wielkiego wydarzenia.

Przed galą KSW 39: Colosseum odbędzie się jeszcze 7 kwietnia mniejszy event, roboczo nazwany „Live in studio” [więcej znajdziecie na ten temat TUTAJ].

Maciej Kawulski, zapytany o przygotowania do majowej gali na Stadionie Narodowym oraz o niespodzianki dla kibiców odpowiedział:

Dzisiaj zajęliśmy się nagrywanie trailerów przed galami, które odbędą się w pierwszej połowie roku, czyli KSW 38 oraz KSW 39. Nowością w trailerach będzie wykorzystanie obiektu, który również stanie się bohaterem materiałów. Na ten moment sprzedaliśmy już 25 tysięcy biletów i już znacznie pobiliśmy nasz rekord, ale to jeszcze nie jest nawet połowa całej puli. Wierzymy, że sprzedaż stanie dopiero przy blisko 50 tysiącach i to jest nasz cel.

Z kolei w odpowiedzi na pytanie o kłopoty, z jakimi wiąże się organizacja wydarzenia na tak dużym i wymagającym obiekcie, Kawulski stwierdził:

Stadion nie jest trudniejszym obiektem, ale jest obiektem kompletnie innym. Zupełnie inaczej organizuje się eventy wielkie i eventy małe. Dla nas to jest śmieszne półrocze, bo w tym czasie zorganizujemy najmniejszy i największy event MMA w tej części świata. KSW 38 będzie galą „live-in-studio”, zamkniętą dla kilkuset widzów i przygotowanie takiej produkcji nie jest wcale prostsze od dużego wydarzenia. Robi się to po prostu inaczej. Głównym odbiorcą jest przede wszystkim widz telewizyjny, a w przypadku wielkiego eventu telewizja tylko podgląda wydarzenia w trakcie gali. Specjalizujemy się przede wszystkim w wypełnianiu obiektów na 15-20 tysięcy kibiców i w tym czujemy się najlepiej. PGE Narodowy jest dla nas czymś nowym i musimy zwracać uwagę na takie szczegóły jak warunki pogodowe. Nie sądzę jednak, żeby nas to pokonało.

Cały wywiad do obejrzenia TUTAJ

 

źródło: Polsatsport.pl