Igor Michaliszyn nie ma nic przeciwko, by w następnej kolejności zawalczyć z Muslimem Tulshaevem o miano pretendenta. Chęć podjęcia rękawic reprezentant stajni Shocker MMA zgłosił, goszcząc w programie MMA STUDIO.
Minęło zaledwie kilka dni od gali KSW 97 w Tarnowie, podczas której w okrągłej klatce swoje starcia odbyli Igor Michaliszyn, a także Muslim Tulshaev. Reprezentant Niemiec zmierzył się z klubowym kolegą obecnego mistrza – Marcinem Krakowiakiem. Na Adrianie Bartosińskim występ ten zrobił ogromne wrażenie, dlatego sam zwrócił się o pojedynek.
Zobacz także: Michał Gniady poznał przeciwnika na KSW 99
Temat ten nie umknął oczywiście także samemu Michaliszynowi, który uważa, iż zasługuje na rewanżowy bój z mistrzem. W programie MMA STUDIO wyraził więc chęć podjęcia rywalizacji z Tulshaevem o miano pretendenta numer jeden.
Wydaje mi się, że tak, że fajnie byłoby, gdybyśmy zrobili to w listopadzie. Udowodnimy sobie kto jest tym faktycznym pretendentem. I fajnie, będzie wtedy jasna i klarowna decyzja, kto będzie następy w drodze po pas.
przyznał.
Źródło: YouTube/MMA STUDIO, fot. Grafika: InTheCagePL | Materiały własne, materiały prasowe KSW