Miljan Zdravković, perspektywiczny zawodnik kategorii koguciej, który wzbudza zainteresowanie innych organizacji, rozważa odejście z KSW. Oferta przedłużenia kontraktu nie spełniła jego oczekiwań.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Niepokonany Serb zadebiutował w KSW, nokautując Mariusza Joniaka (12-5) i Kamila Szkaradka (5-1). Te dwa zwycięstwa zapewniły mu miejsce w czołówce rankingu kategorii koguciej. Fani spodziewali się, że jego kolejnym rywalem zostanie Oleksii Polishchuk (12-4), a pojedynek będzie eliminatorem do walki o pas mistrzowski z Jakubem Wikłaczem (16-3-2).

W wywiadzie dla portalu Polishfighter Miljan Zdravković (8-0) zdradził, że pierwotnie miał zmierzyć się z Polishchukiem, ale z powodu problemów kontraktowych walka ta nie doszła do skutku. Ostatecznie Ukrainiec stanie w szranki z debiutantem, Bruno Azevedo (20-4).

Zobacz także: Oleksii Polishchuk poznał rywala na KSW 97

Zdravković przyznał, że otrzymał ofertę przedłużenia kontraktu z KSW, ale po konsultacji ze sztabem uznał ją za nieatrakcyjną finansowo. Niepokonany zawodnik nie ukrywa, że zainteresowane są nim inne czołowe europejskie organizacje, co może oznaczać, że polska federacja wkrótce straci kolejnego wartościowego zawodnika na rzecz konkurencji.

W ostatnim czasie polską organizację opuścili tacy zawodnicy jak Ivan Erslan (14-3), Lom-Ali Eskiev (21-7) i Raul Tutarali (34-7).

Autor: Adrian Szymański

Źródło: YT/POLISHFIGHTERSINFO, fot. Materiały prasowe KSW