Niezaprzeczalnie Norman Parke (28-6-1) należy do najbardziej rozpoznawalnych zagranicznych zawodników w federacji KSW. Jest on obecnym tymczasowym mistrzem w wadze lekkiej.
Na swoim Facebooku zawodnik pochodzący z Irlandii Północnej wyraził chęć stoczenia rewanżowego starcia z Borysem Mańkowskim (20-8-1) na gali KSW w Belfaście o którą Norman domaga się już od pewnego czasu.
Panowie po raz pierwszy zmierzyli się ze sobą na KSW 47. Wtedy przez decyzję zwyciężył „Stormin”. Jednak Poznaniak wielokrotnie podkreślał, że nie zgadza się z werdyktym sędziowskim.
„Chcielibyście zobaczyć walkę Borys vs. Parke 2. Ostatnio jak się spotkaliśmy to o walce dowiedziałem się trzy tygodnie wcześniej. Moja kondycja nie była najlepsza, ale walczyłem mądrze i pozwoliłem mu na większą aktywność na początku. To był bliski pojedynek dlatego teraz chciałbym rewanżowego starcia o mój pas na gali w Belfaście.”
Norman Parke jest niezwykle cenionym zawodnikiem na europejskiej scenie mieszanych sztuk walki. Aktualnie posiada imponującą serię pięciu zwycięstw z rzędu. W ostatnim pojedynku na KSW 50 wypunktował Marcina Wrzoska (14-6) zdobywając pas mistrzowski w wersji tymczasowej w kategorii do 70 kilogramów.
„Diabeł Tasmański” jest prawdziwym weteranem na polskim rynku MMA. W latach 2014-2017 był mistrzem w dywizji półśredniej. Pas stracił na KSW 41, gdzie przegrał przez TKO z Roberto Soldiciem (17-3). W swoim poprzednim występie na KSW 51 w Zagrzebiu poddał w pierwszej rundzie Vaso Bakocevica (39-19-1). Jak sam zapowiedział dalszą część swojej kariery będzie prowadził w wadze do 70 kilogramów.
źródło: Facebook, Norman Parke