„The Reaper” przy okazji nadchodzącej konfrontacji z Dricusem Du Plessisem postanowił podzielić się z fanami swoimi przemyśleniami dotyczącymi potencjalnego zakończenia kariery.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

W przypadku takich zawodników jak m.in.: Anderson Silva (34-11-1), Frankie Edgar (24-11-1), Donald Cerrone (36-17-2) czy BJ Penn (16-14-2) można z dużą pewnością stwierdzić, że zbyt późno podjęli decyzję o końcu rywalizacji w MMA. Tego błędu nie ma zamiaru popełniać Robert Whittaker (24-6). Australijczyk w rozmowie z Michaelem Bispingiem zdradził, kiedy może nastąpić kres jego występów w oktagonie.

Gdy będę miał 36 lat, usiądziemy wspólnie i szczerze porozmawiamy o tym, co się dzieje. Tak, rozmowa z moim ojcem i moją żoną to drużynowa sprawa. Myślę, że 36 lat to początek końca twojego prime’u. Twoje doświadczenie może przykryć wiele aspektów fizycznych, których może ci brakować. Myślę jednak, że w wieku 36 lat zaczyna się okres, w którym nie jesteś w stanie rywalizować ze względów fizycznych.

„The Reaper” od dłuższego czasu utrzymuje się w ścisłym topie kategorii średniej. Obecnie znajduje się na 2. miejscu w rankingu tej dywizji. Do jego najcenniejszych zwycięstw można zaliczyć: dwukrotnie Yoela Romero (15-7), Ronaldo „Jacare” Souzę (26-10-1) i Jareda Cannoniera (17-6).

Zobacz również: „To przerażające” – Whittaker o atutach Dricusa

Źródło: YT/ Michael Bisping