W ten piątek na gali FEN 34, Jonas Magard powróci do klatki, aby bronić pasa mistrzowskiego w wadze koguciej przeciwko Irlandczykowi Fransowi Mlambo. Duńczyk przed tym pojedynkiem udzielił wywiadu portalowi lowkickmma.com, w którym wypowiedział się na temat swojej pierwszej obrony mistrzowskiego tytułu.

Jonas Magard (11-4) zdobył pas mistrzowski w kategorii koguciej w zeszłym roku na gali FEN 31, gdzie przez jednogłośną decyzję sędziów pokonał Sebastiana Romanowskiego (14-9). Duńczyk może obecnie pochwalić się serią czterech wygranych walk z rzędu, a już w ten piątek stanie on do pierwszej obrony tytułu mistrzowskiego. Przeciwnikiem Magarda będzie Frans Mlambo (9-5).

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Myślę, że jest to dla mnie idealne rozwiązanie. To pięciorundowa walka, więc po takiej walce jak ta z Romanowskim, przygotowaniach do walki o tytuł, musisz dostać trochę czasu dla siebie i swojego ciała, żeby po tym wrócić, więc myślę, że to idealny moment na taką walkę.

Dla Fransa Mlambo walka z Jonasem Magardem będzie debiutem w organizacji FEN. Duńczyk uważa, że ich pojedynek zapowiada się bardzo interesująco i kibice będą świadkami bardzo ciekawego pojedynku.

On był w wielu organizacjach i pokazał wiele dobrych umiejętności, jest dobrym gościem i to jest walka, której chcę. Stylistycznie myślę, że będziemy do siebie pasować, to będzie dobra walka. Bardzo się na nią cieszę. Myślę, że walka moja i Fransa będzie jednym z najlepszych pojedynków na polskiej scenie od dłuższego czasu, patrząc z punktu widzenia miejsca, w którym stoimy obaj i naszych karier w tej chwili.

Magard stwierdził również, iż MMA w Polsce jest bardzo popularne, a gale organizowane w naszym kraju stoją na wysokim poziomie.

Myślę, że ludzie nie rozumieją jak wielkie jest MMA w Polsce, staje się to dla nich prawie jak sport narodowy. Gale są szalone. Są bardzo dobre, bardzo profesjonalne, a cała oprawa jest bardzo przyjemna dla oka.

Zwycięstwo na FEN 34 otworzy przed Magardem jeszcze więcej drzwi, jeśli chodzi o ewentualnych przyszłych przeciwników. Jednak w tej chwili Duńczyk skupia się tylko i wyłącznie na swoim najbliższym rywalu.

Teraz myślę tylko o tej walce z Mlambo. Usiądę z moim zespołem i przedyskutuję wszystkie te rzeczy, ale w tej chwili skupiam się na swojej najbliższej walce.

podsumował Magard.

źródło: lowkickmma.com