Dla wielu fanów, których Mauler ma na całym świecie, jego walka na dzisiejszej gali w Sztokholmie nie była najgorszym, co zobaczyli w oktagonie.

Alexander Gustafsson zdecydował się zakończyć karierę i ogłosił to tuż po przegranej przez poddanie z Anthonym Smithem w main evencie gali UFC on ESN+11 w Sztokholmie.

W pierwszej kolejności po walce wywiadu udzielił zwycięzca, który podziękował za szacunek, jaki okazali mu szwedzcy fani. Lion Heart podziękował też „super twardemu Alexowi” i dodał, że ma do niego wielki szacunek. Zebrał za to spore owacje.

Następnie Dan Hardy podszedł z mikrofonem do Maulera, który nerwowo zdejmował oklejone mocno rękawice. Szwed podziękował swoim fanom i wszystkim, którzy go wspierali. Na koniec zaś oświadczył:

Show się skończył, moi drodzy.

i rzucił rękawice na matę. Chwilę później szybko opuścił klatkę.

Po zakończeniu gali Gustafsson wziął udział w studiu ESPN+ i potwierdził tam swoją decyzję o przejściu na emeryturę:

Tak, to koniec. Czuję, że nie mam już tego w sobie. Po prostu tak czuję, że to już czas. Nie chcę być journeymanem…

przyznał, przywołując zawodników, którzy mają już dawno za sobą swój prime i jeżdżą od gali do gali, przegrywając i tylko biorąc za to pieniądze. Dodał również, że chce się teraz skoncentrować na rodzinie oraz prowadzonym przez siebie biznesie.

źródło: Twitter