Henry Cejudo po swoim zwycięstwie na gali UFC 249 ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę.
Kariera Henry’ego Cejudo to pasmo sukcesów. Amerykanin jest byłym mistrzem Olimpijskim oraz podwójnym czempionem Ultimate Fighting Championship.
Cejudo zawalczył na UFC 249 z absolutną legendą MMA, powracającym po trzyletniej absencji spowodowanej licznymi kontuzjami – Dominickiem Cruzem. „Triple C” po swojej pierwszej skutecznej obronie pasa mistrzowskiego dywizji koguciej, w rozmowie z Joe Roganem zapowiedział przejście na sportową emeryturę.
„Estoy feliz con mi carrera, he hecho mucho por el deporte. Hoy me estoy retirando. Gracias” @HenryCejudo 🏆🥇🏆 #UFC249 pic.twitter.com/pxzGSQaNOL
— ufcespanol (@UFCEspanol) May 10, 2020
Wujku Dana, UFC – dziękuję wszystkim. Joe, jestem zadowolony ze swojej kariery. Osiągnąłem wystarczająco w sporcie. Mam 33 lata, chcę odejść. Posiadam teraz dziewczynę, także w przyszłości chciałbym założyć rodzinę. Odkąd miałem 11 lat, w pełni poświęciłem się treningom, aby znaleźć się tu, gdzie jestem i nie pozwolę nikomu tego odebrać. Z tego powodu odchodzę na emeryturę, Joe. Powtarzam, mam 33 lata i jestem szczęśliwy z przebiegu kariery. Jeszcze raz chcę podziękować za wszystko Danie i całemu zespołowi UFC. „Triple C” się żegna.
Amerykanin po 7 latach kończy swoją jakże owocną przygodę z mieszanymi sztukami walk. W UFC zadebiutował on w grudniu 2014 roku, na gali UFC on FOX 13. Wygrał wtedy przez jednogłośną decyzję sędziów z Dustinem Kimurą.
Zobacz także: Georges St. Pierre dołączy do UFC Hall Of Fame
Źródło: Twitter/UFC