Marcin Prachnio nie podołał na gali UFC 290, będąc zdominowanym przez Vitora Petrino, ostatecznie przegrywając przez poddanie.

Runda 1:

Niskie kopnięcie Marcina Prachnio. Po chwili, akcja ponowiona. Lewy w odpowiedzi Vitora Petrino. Dwa dobre ciosy zawodnika z Polski. Lowkick i prawy po stronie Brazylijczyka. Dobry krótki prawy podbródkowy w wykonaniu Marcina. Prawy Polaka! Rywal szukał sprowadzenia, zapiął klincz pod siatką, tam jednak niewiele był w stanie zdziałać. Uchwyt zerwany przez Polaka. Wysokie kopnięcia Brazylijczyka! Trzy ciosy. Krótki lewy sierpowy Petrino, dobry prawy. Ponowne próbowanie sprowadzenia po stronie Brazylijczyka, lecz nadal bez skutków. W końcu, Petrino wyniósł Prachnię, ciskając nim o matę. Powrót do stójki, klincz pod siatką, tym razem pod kontrolą polskiego zawodnika. Pojedynek ponownie w stójce, wymiana na sierpowe. Prawy na korpus w wykonaniu Marcina. Kopnięcia Petrino. Obalenie po stronie Vitora. W dominującej parterowej pozycji, Brazylijczyk spędził pozostałe do końca pierwszej rundy sekundy.

Runda 2:

Wymiany na prawe. Obrotówka w wykonaniu Petrino, lecz nieco poza celem. Szukanie sprowadzenia przez Polaka, łatwo skontrowane przez rywala. Brazylijczyk w pozycji dominującej z góry. Duże zmęczenie u Polaka. Ciosy z pleców po stronie Prachni. Petrino krok po kroku dochodził do lepszej parterowej pozycji. Szukał nawet americany, lecz nieskutecznie. Dojście do kimury. Polak próbował wykorzystać tę sytuację do przetoczenia, lecz nieskutecznie. Petrino uparcie dążył do wyrwania ręki polskiego zawodnika, który wyprowadzał mnóstwo ciosów na głowę swojego przeciwnika. Brazylijczyk odpuścił próbę poddania. Petrino zaszedł za plecy Polaka, który znajdował się w żółwiu. Pełna kontrola pleców, rozciągnięcie. Duszenie zza pleców! Nieskuteczne. Brazylijczyk nadal w dominującej pozycji, wyprowadzał łokcie na głowę Marcina. Krucyfiks, po chwili ponownie pozycja boczna.

Runda 3:

Dwa ciosy Prachni, przyjęte na blok przez rywala, szukanie obrotówki przez Polaka. Niskie kopnięcia z obu stron. Dobry lewy Prachni. Podbródkowy, lewy Petrino. Wysokie kopnięcie Brazylijczyka. Obszerne ciosy Polaka, niskie kopnięcie. Lowkick Petrino, prawy Marcina, poprawka lewym i cios na korpus. Ponowne obalenie, gładko uzyskane przez Brazylijczyka. Kontrola w parterze. Dosiad, mnóstwo ciosów spadło na głowę Prachni, szukanie trójkąta rękoma przez zawodnika z Brazylii. Koniec walki!

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA