Jeszcze w karcie wstępnej doczekaliśmy się poddania podczas dzisiejszej gali. Markus Perez duszeniem wygrał bój z Anthony’m Hernandezem.

Po paru kopnięciach Perez ruszył po klincz. Zapiął klamrę i na chwilę obalił rywala. Próbował powtórzyć akcję, ale bez efektu. Przeciwnik udanie się bronił. Wydawało się, że w wymianach kickbokserskich Hernandez przeważał. Sam pokusił się o klincz, ale szybko go rozerwał.  W końcowych momentach rundy wywierał znaczną presję z kombinacjami.

Brazylijczyk po przerwie błyskawicznie zaatakował kopnięciem na korpus. Trafił w wątrobę. Oponent bronił się. Kulał w parterze. Walka wróciła do stójki, gdzie „Maluko” zapiął duszenie. Ściągnął „Fluffy’ego” do parteru, gdzie pozostało tylko odklepanie techniki kończącej – anakondy.

Zobacz również: UFC on ESPN+2: wyniki [NA ŻYWO]