Wydarzenie miało miejsce 21 marca. Popularny „Chaos” ze Springfieldu został zaatakowany przed restauracją Miami Beach na Florydzie. W trakcie policyjnego przesłuchania wskazał kto i z jakich pobudek stoi za atakiem. Teraz dzięki youtubowemu kanałowi o nazwie Real World Police poznaliśmy treść nagrania z wyżej wspomnianych zeznań.

Przypomnijmy, że Colby Covington (17-3) wskazał, że napaści dopuścił się Jorge Masvidal. Jego zdaniem spędzał wieczór z grupą przyjaciół w skład, której wchodzili Bob Menery i Kyle Forgeard z Nelk Boys. W trakcie zmiany miejsca dalszej zabawy, doszło do ataku, za który odpowiadać ma właśnie Jorge Masvidal (35-16). Wówczas fani obu zaczęli snuć różne teorie. Teraz poznaliśmy treść nagrania, na którym słychać jak „Chaos” mówi następująco:

Jak tylko wyszliśmy, zostaliśmy dosłownie zbombardowani przez grupę ludzi. Chcieli zdjęć. Kilka osób prosiło mnie o podpisanie rękawic. Złożyłem ze cztery, czy pięć podpisów dla trzech, czy czterech fanów. Całość trwała od trzech do pięciu minut i miała miejsce tuż przed Papi Steakhouse. Po niej pomyśleliśmy: „Wynośmy się stąd. Czas iść”. Mieliśmy przejść przez ulicę. Nagle zostałem uderzony z boku. Dosłownie jakby trafiono mnie pięścią w usta. Zakręciło mi się w głowie. Spojrzałem w górę i złapałem kontakt wzrokowy z napastnikiem. To był Jorge Masvidal. Widziałem jego włosy, które wystawały spod bluzy z kapturem. Na twarzy miał maskę chirurgiczną. Również spojrzał na mnie i powiedział: „Nie powinieneś był mówić, k*rwa, o moich dzieciach”. To był jego głos, oczy i włosy. Potem zadał mi dwa szybkie ciosy.

Zobacz także: UFC 272: Colby Covington wypunktował Jorge Masvidala

Colby w dalszej kolejności powiedział, iż „Gamebred” nie działał w pojedynkę. Przyznał również, że w pierwszym odruchu po ataku wycofał się z powrotem do restauracji, z której wezwał policję. Co jeszcze wiadomo w tej sprawie? Wydarzenie miało miejsce dwa tygodnie po tym, jak Covington odniósł zwycięstwo przez jednogłośną decyzję nad Masvidalem w walce wieczoru gali UFC 272, która miała miejsce 5 marca w Las Vegas. Zarówno jeden jak i drugi nie szczędzili sobie trash-talku przed tym starciem. Dosłownie poszli na wojnę na słowa, mimo, że dawniej się ze sobą przyjaźnili. Amerykanin w dalszej części nagrania nawiązał do tego, zeznając:

Tak, mamy wspólną historię, bo mieszkałem z nim przez dwa lata, a trenowaliśmy razem przez osiem. Byliśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi, bo dosłownie każdego dnia mieliśmy zajęcia. Oczywiście, pojedynkowałem się z nim w Las Vegas dla UFC. Pokonałem go z łatwością, więc dokładnie wiem, jak wygląda.

W dalszej części składania zeznań nawiązał do obrażeń, jakie poniósł i co czuł w chwili napaści. Świadczą o tym kolejne słowa:

Ukruszył mi się przedni ząb. Wybił mi jego część. Wiem, że adrenalina mną kierowała, ale zdecydowanie mną wtedy wstrząsnął. Po ataku widziałem trochę gwiazd, ale utrzymałem się na nogach. Starałem się przejść w bezpieczne miejsce. Tylko o to się martwiłem.

Kiedy wiadomość o incydencie została upubliczniona po raz pierwszy, Masvidal i jego zespół wstawili serię tajemniczych wpisów, które wyglądały na odwołujące się właśnie do tego zdarzenia. Nawet sam Jorge nagrał video, które później znalazło się na Twitterze, lecz z czasem zostało usunięte. Powiedział w nim: „Jestem z hrabstwa Dade. P*erdolisz, to musisz to poprzeć. Tak wygląda moje miasto”.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Na koniec swych zeznań, „Chaos” odwołał się właśnie do tego, jak wyglądała narracja ich obojga przed UFC 272. Przyznał, że rozumie motywację Jorge Masvidala, jednocześnie prezentując swój pogląd.

Na konferencji prasowej powiedziałem: „Hej, jesteś martwym tatą. Nie rozmawiasz ze swoimi dziećmi”. Je również znam z racji tego, jak bliskimi przyjaciółmi byliśmy. Nadal dyskutuję z jego byłą żoną i mamą. Jestem blisko z jego rodziną i naprawdę ciągle lubię jego dzieci. Natomiast byłem szczery. Wiem, że konferencja to jedna z form promocji walki i naprawdę wszystko jest na niej dozwolone, kiedy próbujesz sprzedać pojedynek. Tylko, że powiedziałem prawdę. Przecież nim to rzuciłem, rzekłem, że: „Hej, dlaczego nie rozmawiasz ze swoimi dziećmi? Dlaczego jesteś marnym ojcem?”.

Źródło: mmafighting.com