Yair Rodriguez po wielkiej wojnie serwuje „Koreańskiemu Zombie” nokaut roku [WIDEO]

źródło: UFC Fight Pass

Kosmos! To jedyne słowo, jakie opisze dość dobrze nokaut, jaki padł w walce między Yairem Rodriguezem a „Koreańskim Zombie”. Wygrał ten pierwszy, na sekundę przed końcem pojedynku!

W pierwszej rundzie, jak mogliśmy się spodziewać, Rodriguez postawił na kopnięcia które wytrącały Koreańczyka z równowagi. Meksykanin był szybszy, jednak Chan Sung Jung swoimi zrywami kilkukrotnie trafił „Panterę”. „Koreański Zombie” skracał dystans i serią ciosów mocno atakował Yaira.

W drugiej rundzie obaj poszli na ostre wymiany. Rodriguez oprócz kopnięć zaryzykował i otworzył się. Ponownie jak w pierwszej rundzie, Koreańczyk szedł do przodu huraganowymi atakami, zaś „Pantera” dystansował.

W trzeciej rundzie Rodriguez kilkukrotne mocno trafił Junga. Popisywał się też ekwilibrystycznymi kopnięciami, samemu przyjmując kilka mocnych uderzeń. Obaj szli w wymiany, nie oszczędzali się.

Czwarta runda nie odbiegała od poprzednich. Bardziej aktywny był „Koreański Zombie”, który jednym z ciosów zachwiał Rodriguezem. Ten nie pozostawał dłużny, spróbował wkręcić się po skrętówkę, jednak nie wykorzystał sytuacji.

W piątej rundzie zobaczyliśmy coś absolutnie fenomenalnego. Kiedy wszyscy spodziewali się końca walki na sekundę (!) przed gongiem Rofriguez przepuścił ciosy junga by zaatakować ciosem z dołu serwując Koreańczykowi ciężki nokaut. Cóż to był za łokieć!?

 

źródło: Twitter