Gdy Stanowa Komisja Sportu Nevady ogłosiła kary finansowe i zawieszenia dla uczestników awantury po walce wieczoru UFC 229, Khabib Nurmagomedov nie ukrywał swojego rozczarowania, a wręcz złości. Zirytowany zapowiedział, że nie wróci do oktagonu nawet do listopada 2019 roku i będzie niejako „współodbywał” karę ze swoimi kolegami.

Wskazany przez aktualnego mistrza wagi lekkiej okres absencji do listopada nie był przypadkowy. Zgodnie z orzeczeniem NSAC, kompani Khabiba: Zubaira Tukhugov oraz Abubakar Numragomedov zostali skazani na roczny rozbrat z oktagonem oraz 25 tysięcy dolarów grzywny. Obaj mogą wrócić do klatki dopiero po 5 października 2019 roku.

Zobacz także: Skutki zamieszek po UFC 229: 9-miesięczne zawieszenie i 500 tysięcy grzywny dla Khabiba

Z kolei sam Khabib dostał zawieszenie na okres 9 miesięcy (karencja kończy się zatem 5 lipca), co wykluczyło go z możliwości obrony pasa wiosną. Co prawda mógłby zawalczyć już w lipcu, ale w tym z kolei przeszkadzają także względy religijne. Orzeł wielokrotnie podkreślał już, że przestrzega postu przez okres Ramadanu i potrzebuje po jego zakończeniu pełnych 3 miesięcy na powrót do formy i przygotowanie się do walki.

Biorąc zatem pod uwagę zawieszenie samego Khabiba oraz jego kompanów, a także kwestie prywatne, należało się liczyć z tym, że nie ujrzymy mistrza w jego kolejnej obronie pasa UFC szybciej, niż w zapowiadanym przez niego listopadowym terminie.

Takimi planami nie był szczególnie zachwycony prezes UFC i oczywiście trudno mu się dziwić. Tuż po gali UFC 234 Dana White stwierdził, że tak długa przerwa w startach jest nie do przyjęcia.

Faceci nie mogą siedzieć bezczynnie przez tak długi czas, kiedy posiadają pas mistrzowski. Nie można tak robić. Jeśli to prawda, a on to zrobi, to będziemy musieli wymyślić coś innego. Zaczniemy się zastanawiać, czy pora teraz na Conora McGregora, Tony’ego Fergusona czy innych gości. Gdy pojawia się szansa, korzystasz z niej. Zobaczymy, jak to się rozwinie.

powiedział.

Z tym większą radością fani przyjęli ciekawe wieści ze wschodu, jakie oznajmili przedstawiciele rosyjskich mediów:

„Następna walka Khabiba odbędzie się we wrześniu – donosi dziennikarz Azamat Bostanov, powołując się na samego Khabiba. „Ja, Zubaira i Abubakar zawalczymy we wrześniu” powiedział Khabib.”

czytamy na profilu MMA Team Dagestan.

Wygląda więc na to, że powrotu mistrza do klatki doczekamy się wcześniej, niż było to spodziewane.

źródło: Twitter