Karol Celiński (16-6-1) pok. Luke’a Barnatta (14-6) przez większościową decyzję sędziów w walce wieczoru gali ACB 88 w australijskim Brisbane.

Decyzja sędziów wydaje się być dość kontrowersyjna, ponieważ to Anglik przeważał w 2 i 3 rundzie, kiedy to Polak był już bardzo zmęczony i nie miał zbyt wielu sił na ataki, a przy próbach skrócenia dystansu był trafiany przez Barnatta. Warto jednak przed dokładną oceną tego starcia, obejrzeć ją jeszcze raz.

Dla reprezentanta Berkut Arrachion Olsztyn jest to czwarte zwycięstwo z rzędu. W poprzednich odprawiał z kwitkiem Łukasza Parobca, Vinny’ego Magalhaesa oraz Maxima Futina.

Anglik natomiast po raz kolejny przeplata zwycięstwa z porażkami. W dwóch poprzednich walkach pokonał wspomnianego już wyżej Maxima Futina oraz uległ Scottowi Askhamowi.