Występujący w kategorii lekkiej – Alexander Hernandez miał stoczyć pojedynek 18 kwietnia z Islamem Makhachevem, jednak z powodu panującej pandemii, rosyjski sportowiec nie był w stanie opuścić terytorium swojego kraju. W zastępstwie za niego, organizacja próbowała zestawić „The Greata” z Omarem Moralesem, aczkolwiek do tego starcia również nie doszło. Największy promotor zapewnił jednak Amerykanina, że mimo braku odbycia się gal, on i tak otrzyma należyte pieniądze.

Alexander Hernandez podczas występu w programie What The Heck zdradził, że ciągle myśli o wypłacie za zaplanowaną na 18 kwietnia galę, która z powodu epidemii koronawirusa nie doszła do skutku. Amerykanin powiedział również, iż jego przygotowania do walki były bardzo drogie, dlatego prezentuje taką postawę.

Jestem ciekawy mojej wypłaty – tylko o tym myślę. Naprawdę dużo wydałem podczas przygotowań do 18 kwietnia, z racji tego, że trenowaliśmy praktycznie do samego końca. To było bardzo kosztowne dla mnie zarówno pod względem finansowym, jak i fizycznym. Muszę także opłacić trenerów i dać im coś więcej za treningi podczas pandemii.

Zawodnik zapytany o to, czy otrzyma należyte mu pieniądze, odpowiedzał, iż zostało mu to wcześniej obiecane.

Tak, jestem pewny. Zadeklarowali się, że otrzymamy wypłatę, także mam nadzieję, iż tego dokonają.

Mimo, że Hernandez nie wystąpi na najbliższej gali UFC, która ma mieć miejsce 9 maja, ciągle pozostaje w treningu, aby jak najszybciej wrócić do oktagonu. Zapytany o to, z kim chciałby się zmierzyć, odpowiedział, iż z kimkolwiek, byleby był w dobrej formie.

W tym momencie, to kto jest na miejscu i dobrze przygotowany. (…) Potrzebuję akcji. Tylko zwycięstwa napędzą moją karierę w UFC. (…) Więc jeśli będzie trzeba kogoś znokautować, to to zrobię, nieważne kim on jest. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

„The Great” ostatni raz widziany był w oktagonie w lipcu ubiegłego roku. Wygrał on wtedy przez jednogłośną decyzję sędziów, na gali UFC on ESPN 4 z Francisco Trinaldo’em.

Zobacz także: On jest teraz pierwszy w kolejce do tytułu, więc muszę się nim zająć – Petr Yan o walce z Marlonem Moraesem

Źródło: YouTube/MMAFightingonSBN