Jako nowy mistrz wagi koguciej Aljamain Sterling już teraz ma na celowniku kilku rywali – jednym z nich jest były posiadacz tego tytułu Henry Cejudo.

Wszystko wskazuje na to, że Aljamain Sterling (20-3) w pierwszej kolejności zmierzy się w walce rewanżowej z Petrem Yanem (15-2), ale „Funk Master” patrzy już w przyszłość i Amerykanin wyznał, że po drugim pojedynku z Rosjaninem, chciałby zawalczyć z Henrym Cejudo (16-2).

Sterling podczas Fight Weeku przed walką z Yanem miał okazję spotkać się z „Triple C”.

Byliśmy w hotelu, a ja podchodzę i mówię: 'No, no, no, no… Czy to nie jest ten gość, który ciągle pie*rzy głupoty? Potem rozmawialiśmy i powiedziałem: 'Słuchaj, człowieku. Znam twoje sztuczki. Rozumiem cię. Z jakiegoś powodu, on jest jak opryszczka, człowieku. Ten facet potrafi po prostu wyskakiwać ze swoją głową z każdego miejsca. Znika i jakimś cudem pojawia się w nieodpowiednim momencie przez cały czas. Tak jak w hotelu, kiedy go widziałem. Ten facet zawsze pojawia się znikąd, wiesz? Więc to jest interesujące. Myślę, że po tym jak zrobimy ten rewanż z Yanem, to zmierzę się z Cejudo.

stwierdził Sterling.

Zwycięstwo Aljamaina Sterlinga nad Yanem przedłużyło jego obecną passę do sześciu wygranych z rzędu, natomiast Yan doznał pierwszej porażki w UFC. Z kolei Cejudo ogłosił przejście na emeryturę bezpośrednio po tym, jak w maju 2020 roku na UFC 249 przez TKO w drugiej rundzie pokonał Dominicka Cruza (23-3). Od tego czasu „Triple C” zapowiadał możliwy powrót, ponieważ wyraził zainteresowanie zmierzeniem się z obecnym mistrzem wagi piórkowej, Alexandrem Volkanovskim (22-1).

Zobacz także: Ryan Bader o potencjalnym angażu Overeema oraz dos Santosa w Bellator MMA

źródło: bjpenn.com