Rafał Haratyk nie przywiezie do Polski cenneego trofeum! Polak został poddany zaledwie 30 sekund przed końcem wygranej walki przez Abdoula Abdouraguimova!

Runda 1:

Niskie kopnięcie w wykonaniu Rafała Haratyka. Próba lewego sierpowego, jednak nie doszła do głowy rywala. Kolejne lowkicki ze strony Polaka. Niskie kopnięcie Abdoula Abdouraguimova skontrowane przez Polaka! „Lazy King” wytrącony z równowagi, leżał chwilę na deskach, po podniesieniu się do stójki, szukał przeniesienia walki do parteru, jednak nieskutecznie. Bardzo dobra defensywa zapaśnicza Haratyka. Walka pod siatką, kontrola pod dyktando aktualnego mistrza niższej kategorii wagowej. Doskonały rzut przez biodro w wykonaniu Abdouraguimova skutkował udanym przeniesieniem pojedynku na matę. Tam, zawodnik reprezentujący barwy Francji szukał duszenia trójkątnego rękoma. Polak dobrze się wybronił, jednak po chwili, rywal ponownie szukał możliwości poddania. Dobra kontrola w wykonaniu Abdoula. Dojście do dosiadu przez pretendenta aspirującego na bycie podwójnym czempionem organizacji Ares FC. Haratyk dobrze się wybronił i utorował sobie półgardę. Polak wstał, rywal uczepił się jego pleców. Doskonałe wyjście w wykonaniu Haratyka! Próba sprowadzenia, skontrowana przez polskiego zawodnika! To on znalazł się z góry, jednak idąc po kimurę z pleców, Francuz zdołał obrócić pozycję w parterze. Ręka Haratyka w niebezpieczeństwie! Po chwili grozy, Polak wyrwał kończynę z uchwytu, lądując z góry w parterze. Dojście do bocznej, kilka łokci w wykonaniu Rafała na zakończenie rundy.

Runda 2:

Dwa mocne ciosy w wykonaniu Haratyka na rozpoczęcie rundy. Lewy prosty po stronie Polaka. Szukanie sprowadzenia przez Abdouraguimova, wciągnięcie Polaka do gardy. „Polski Czołg” znajdował się z góry i traktował ciosami swojego oponenta. Mistrz kategorii półśredniej szukał możliwości na zapięcie poddania nogami z pleców, nic jednak z tego nie zdołało wyniknąć. Haratyk aktywnie pracował uderzeniami, by zaznaczyć swoją aktywność. Dojście do balachy przez Abdoula. Dobra obrona próby poddania przez Rafała. Pojedynek powrócił do stójki, gdzie jednak Abdouraguimov ponownie ściągnął rywala do gardy. Krótkie uderzenia i łokieć w wykonaniu polskiego pretendenta. Haratyk w dosiadzie, spuszczał ciosy i łokcie na głowę przeciwnika! Rywal zdołał jednak wybrać nogę Polaka, choć ten szybko wyjął kończynę z uchwytu. Rafał ponownie znalazł się w dosiadzie i spuszczał ciosy i łokcie na głowę „Lazy Kinga”. Ten jednak ponownie wybrał nogę polskiego zawodnika, który wspomógł się nieco siatką, za co został upomniany przez sędziego. Pojedynek powrócił do stójki na ostatnie kilka sekund, jednak nic się tam nie wydarzyło.

Runda 3:

Mocno zmęczony Francuz. Szarża ciosami sierpowymi po stronie Haratyka. Abdoul Abdouraguimov markował zejście po nogi, sprawdzając reakcję oponenta. Zejście po nogi w wykonaniu Abdouraguimova, które bez problemu dobrym odrzutem bioder był w stanie wybronić polski pretendent. Natychmiastowe dojście do dosiadu w wykonaniu Polaka. Cierpliwe działanie krótkimi ciosami przez Polaka. Próba wyjścia z niedogodnej pozycji w wykonaniu Francuza, lecz nieskuteczna. Szukanie calf slicera w wykonaniu Abdoula, zawodnicy mocno się splątali. Abdouraguimov zapiął klamrę na tułowiu Polaka, choć wydawało się, że nie jest w stanie wyczarować z tej pozycji żadnego zagrożenia. Haratyk uciekł pod siatkę, po chwili jednak został ponownie zaciągnięty do parteru, skończył walkę z góry.

Runda 4:

Coraz bardziej rozpaczliwe próby sprowadzenia po stronie Abdoula. Próba Imanari rolla, którą bez problemu rozczytał Rafał. Ciosy Haratyka, po których słaniał się na nogach przeciwnik. Bezradny Abdouraguimov ponownie poszedł po sprowadzenie, skończył jednak na plecach z Polakiem w dosiadzie. Próbując uciekać, Francuz oddał plecy, Haratyk jednak nie odpuszczał i stale kontrolował mistrza niższej dywizji wagowej, którego marzenia o zostaniu podwójnym czempionem były z minuty na minutę coraz trudniejsze do zrealizowania. Haratyk ponownie w dosiadzie, motyla garda rywala. Polak wyprowadzał sporo uderzeń na głowę przeciwnika, który zasłaniał się podwójną gardą i próbował za wszelką cenę wyjść z niedogodnej pozycji, lecz nie był w stanie nic zrobić.

Runda 5:

Klincz zainicjowany przez Abdouraguimova. Udane sprowadzenie w wykonaniu francuskiego pretendenta. Haratyk związał nogę przeciwnika, jednak nie miał dogodnej pozycji do szukania skrętówki. Polak wstał, rywal uczepił się jego pleców i nie chciał popuścić uchwytu. Abdouraguimov szukał dojścia do balachy na kolano, co kosztowało go ponownym wylądowaniem w parterze pod Polakiem. Francuz oddał plecy, za które wpiął się „Polski Czołg”. Sensacja! Francuski zawodnik zdołał obrócić pozycję i podpiął bardzo ciasną gilotynę! Polak w sporych tarapatach! Wyraźnie dominował pojedynek, a teraz może przegrać przez jeden błąd! Haratyk wyswobodził się jednak z uchwytu i znalazł się z góry, dochodząc do bocznej. Ruchliwy z pleców Francuz nie zdołał jednak tym razem wyjść z niedogodnej pozycji. Rywal zaryzykował, poszedł po balachę na kolano! Haratyk odklepał na kilkadziesiąt sekund przed końcem wygranej walki! Sensacja!!!