Skończenie! Filip Stawowy znokautował Konrada Dziczka ubił z krucyfiksu po niebywałej cepeliadzie.

Runda 1:

Obaj zawodnicy od początku poszli na mocne wymiany. Obszernie bite overhandy, Konrad Dziczek zdecydowanie częściej trafiał, używając także niskich kopnięć. Obrotowy łokieć w wykonaniu Dziczka! Filip Stawowy zajął plecy rywala, jednak po chwili kontroli, pojedynek wrócił na środek klatki, gdzie ponownie rozpoczęły się wymiany niczym pod sklepem. Dziczek zaciągnął Stawowego pod siatkę, gdzie uderzył rywala głową. Interwencja lekarza, odjęty punkt przez sędziego. Chwila przerwy, ponowne wymiany. Stawowy mocno ruszył, Dziczek z niesamowitym podbródkowym! Cepeliada niebywałą z obu stron, obaj totalne bez sił, jednak z mocnymi głowami. Stawowy zanotował udane obalenie, szybko przeszedł do bocznej, gdzie spuszczał mnóstwo uderzeń, wykluczając ręce rywala. Sędzia przerwał.