Pojedynek Artura Głuchowskiego i Michała „Masakry” Kity obfitował w wiele widowiskowych momentów i zwrotów akcji.

Walka zawodników królewskiej kategorii wagowej może śmiało kandydować o miano walki wieczoru ze względu na ogrom emocji i sportowego zawzięcia pomiędzy panami. Podczas walki można było dojrzeć nokdaunów ze strony obu panów W KAŻDEJ RUNDZIE, co dodatkowo potęgowało emocjonalność starcia.

Mimo wielu momentów, w których zawodnicy padali na matę, ostatecznie pojedynek zakończył się werdyktem sędziowskim, w którym jednogłośnie orzeczono wyższość Kity nad Głuchowskim.