W rozmowie z mediami na FEN 35 Bartosz Szewczyk odniósł się do zarzutów swojego rywala, Kacpra Miklasza, który po walce głośno protestował przeciwko przerwaniu powołując się na to, że otrzymywał od niego niedozwolone ciosy w tył głowy.

Zobacz także: FEN 35 – wyniki [NA ŻYWO od 19:00]