Ben Askren (19-1) skomentował starcie pomiędzy Jorge Masvidalem (34-13) a Natem Diazem (20-11).

Gala UFC 244 – uczta dla każdego prawdziwego fana MMA. Starciem wieczoru będzie pojedynek pomiędzy Jorge Masvidalem a Natem Diazem. Szykuje się nam zatem krwawa batalia i wszystko wskazuje na to, że poznamy kolejnego pretendenta do pasa kategorii półśredniej. Nate Diaz to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych postaci w świecie MMA, ale są fani, którzy uważają, że nie zasługuje na walkę o najwyższe trofeum. Podobnego zdania jest inny zawodnik – Ben Askren – który w wywiadzie udzielonym Submission Radio wyraził swoją opinię na ten temat:

Jeżeli wygra Nate, to trudno mi sobie go wyobrazić w walce o pas. Czy można mu dać taką szansę? Oczywiście, że tak! Ale z drugiej strony to wygrałby tylko z Anthonym oraz Jorge po trzyletniej przerwie.

No więc.. czy Nate Diaz po potencjalnej wygranej nad „Gamebredem” doczeka się walki o pas? Od dawna wiadomo, że w organizacji UFC największe gwiazdy otrzymują dodatkowe przywileje więc nie byłoby to niespodzianką, gdyby to właśnie Amerykanin został kolejnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego.

źródło: bjpenn.com