Już fantastyczna karta walk zaplanowanego na 6 marca wydarzenia – UFC 259 z aż trzema mistrzowskimi pojedynkami, wzbogaciła się o dwa kolejne, bardzo ciekawe pojedynki.

W mediach społecznościowych amerykańskiego giganta pojawiła się informacja, iż do rozpiski gali, gdzie po raz pierwszy mistrzowskiego tytułu będzie bronił nasz rodak – Jan Błachowicz (27-8), oficjalnie dodano starcia Josepha Benavideza (28-7) z Askarem Askarovem (13-0-1) oraz Islama Makhacheva (18-1) z Drewem Doberem (23-9).

Benavidez posiada aktualnie niechlubną serię dwóch porażek z rzędu, dwukrotnie przegrywając z obecnym czempionem wagi muszej – Deivesonem Figueiredo (20-1-1), dlatego z pewnością zrobi wszystko, by wrócić na ścieżkę zwycięstw. Czeka go jednak niełatwe zadanie, bowiem jego przeciwnikiem będzie dotychczas niepokonany Askarov. Rosjanin po raz ostatni zameldował się w oktagonie, w lipcu zeszłego roku, gdy zawalczył z Alexandre Pantoją (23-5), ostatecznie go pokonując.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

W dywizji lekkiej zmierzą się zaś uważany przez wielu za przyszłego mistrza – Makhachev z bardziej doświadczonym Doberem. 29-latek walczący pod flagą Rosji czeka na pojedynek od września 2019, gdyż jego trzy kolejne starcia z różnych względów nie doszły do skutku. Amerykanin natomiast swój ostatni bój stoczył w maju zeszłego roku, gdy już w drugiej rundzie posłał na deski Alexandra Hernandeza (12-3).

Źródło: Twitter/UFC