Już 6 października KSW wraca do Londynu. Może to oznaczać, że na karcie walk zobaczymy wielu zawodników z Wysp Brytyjskich, aby przyzwoicie wypromować galę przed lokalną publicznością.

Jednym ze śmiałków chcących skorzystać ze swojej okazji zawalczenia dla KSW, jest Rhys McKee (7-2-1). W maju, kiedy jeszcze dzierżył tytuł mistrzowski BAMMA, chciał zmierzyć się z Mateuszem Gamrotem (14-0, 1 NC):


Teraz po utracie pasa mistrzowskiego, ponawia swoją propozycję, ale nie wyzywając nikogo do walki:

źródło: twitter