Jeden z topowych zawodników wagi piórkowej – Yair Rodriguez, zdecydowanie nie jest fanem stylu bycia Ilii Topurii. „Chętnie bym go r**jebał” – komentuje.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Niebawem niepokonany Ilia Topuria (14-0) przystąpi do walki mistrzowskiej. 17 lutego, podczas UFC 298 podejdzie do pojedynku z panującym Alexandrem Volkanovskim (26-3). Zajmujący drugą pozycję w oficjalnej klasyfikacji Yair Rodriguez (18-4) uważa, że „El Matador” nie zasługuje jeszcze na miano pretendenta.

Po prostu nie lubię tego gościa. Bardzo dużo p**rdoli, a to łatwy sposób, żeby dojść do walki o pas. Nie tylko ja, ale też inni zawodnicy musimy walczyć jak prawdziwi wojownicy, p**rdolone lwy, a wydaje mi się, że on miał łatwiejszą drogę do tytułu. Tylko tyle. Robi dobrą robotę jeśli chodzi o sprzedawanie swojego nazwiska. Każdy wie, że tak to działa, a on jest w tym naprawdę dobry. Nie winię go za to, ale najzwyczajniej w świecie go nie lubię.

(…) To trochę przykre, że ludzie jego pokroju dostają lepsze walki, bo dużo szczekają, a nie ze względu na walki. Nie podoba mi się to. Niezależnie od wyniku, chętnie bym go r**jebał.

powiedział, goszcząc w programie The MMA Hour.

Zobacz także: Mistrz z konkretną predykcją na walkę z Topurią

„El Pantera” miał już swoją szansę na sięgnięcie po regularne trofeum. W lipcu minionego roku przystąpił do walki z Volkanovskim, jednakże finalnie zmuszony był uznać jego wyższość, zostając rozbitym przed końcem trzeciej odsłony. Aktualnie przygotowuje się do rewanżu z Brianem Ortegą (15-3). Ten będzie miał miejsce pod koniec lutego.

Źródło: MMA Fighting, fot. Chris unger/Zuffa LLC, ufc.com