UFC po raz pierwszy legalnie zawita do Francji w Sylwestra 2020 roku. Wydarzenie to jest bardzo ważnym krokiem w stronę rozwoju tego sportu właśnie w tym kraju, gdzie do niedawna mieszane sztuki walki były całkowicie nielegalne.

Dla Ciryla Gane’a (4-0) będzie to szansa, by w przyszłości w końcu zawalczyć w swojej ojczyźnie dla swoich fanów. Gane zadebiutował dla największej amerykańskiej organizacji w sierpniu tego roku, kiedy w pierwszej rundzie poddał Raphaela Pessoa (9-1).

I chociaż obecnie Francuz przygotowuje się do starcia z Don’tale’m Mayesem (6-2) na UFC Fight Night 162, to już wyraża chęć i gotowość wystąpienia na francuskiej gali:

UFC odbędzie się we Francji. Naprawdę długo czekałem na ten moment. Mamy tu ogromnie dużo bardzo utalentowanych zawodników, którzy są świetnym materiałem dla UFC. Poza tym chętnie dowiedziałbym się, czy mógłbym osobiście tam wystąpić. Bardzo mi na tym zależy.

źródło: bjpenn.com