Porażka z Floydem Mayweatherem z wielu powodów nie jest czymś, przez co trzeba się w tym przypadku załamać. Conorowi McGregorowi tego powtarzać nie trzeba.

Cała impreza miała miejsce w Encore Beach Club w Las Vegas. I to właśnie tam, gościem specjalnym był Conor McGregor. Zawodnik przybył do klubu o godzinie trzeciej nad ranem, ubrany w ciekawie wykonany garnitur, mając ze sobą Irlandzką flagę.

Oczywiście wielkie były owacje, gdy McGregor wszedł na scenę, by przywitać się z wielkim tłumem, który oglądał jego walkę. Warto zauważyć, że za samo wejście na imprezę trzeba było srogo zapłacić – wejściówki wahały się bowiem w cenie od 20 do 75 dolarów.

Conor McGregor dobrze się bawił, tańcząc między innymi do All The Way Up nagranego przed Fat Joe i Remy Ma:

Bazując na informacjach podanych na stronie mirror.co.uk, Conor McGregor osobiście przeznaczył 100 000 dolarów, a więc towarzystwo mogło raczyć się darmowymi drinkami i prywatnymi lożami.

Na Instagramie Encore Beach Club również pojawiło się kilka fotek. Jedna z nich podpisana cytatem McGregora:

Nie jesteśmy tutaj, żeby wziąć w tym udział. Jesteśmy to po to, aby to przejąć!

What a night! #mcgregor #afterparty #whatsupconor #fightnight

A post shared by Elane Thomas (@elanethomas567) on

Na after party nie obyło się też bez obecności innych gwiazd sportu, na przykład Rico Verhoevenem, mistrzem kickboxingu organizacji Glory:

Jak można wyczytać na stronie unilad.co.uk, rywal i pogromca Irlandczyka – Floyd 'Money’ Mayweather spędził cały wieczór w klubie ze striptizem o nazwie Girls Collection.

Źródła: Twitter.com, Unilad.co.uk, Mirror.co.uk