Kariera Robbiego Lawlera dobiegła końca. Amerykanin podczas UFC 290 stoczył ostatni pojedynek dla największej organizacji na świecie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Były mistrz kategorii półśredniej ekspresowo znokautował Niko Price’a (15-7). Dla Daniela Cormiera taki obrót spraw jest bezprecedensowy: 

To się nie zdarza. Wspomnijmy wielkich mistrzów poza Floydem Mayweatherem. Nikomu, nikomu to się nie udaje. Przegrywamy. Zależy też w jaki sposób – znokautowany czy po prostu pokonany. Robbie Lawler miał bajkowe zakończenie. Jedynym problemem z takim zakończeniem jest chęć powrotu – „Stary, zostało we mnie więcej niż myślałem.” Błąd. Jest idealnie. Jesteś Królewną Śnieżką, Kopciuszkiem, Księciem z Bajki.

stwierdził.

Zobacz również: MMA Śląskim Okiem #180 | Typowanie KSW 84 | UFC 290: Du Plessis rozbija Whittakera [PODCAST]

„Ruthless” zasłynął przede wszystkim zaciętą batalią z Rorym MacDonaldem (23-10-1). Miał okazję mierzyć z prawdziwymi ikonami – m. in. z Ronaldo Souzą (26-10), Carlosem Conditem (32-14) czy niedawno wprowadzonym do Galerii Sław UFC – Donaldem Cerrone (36-17).

źródło: bjpenn.com