Wygląda na to, że mistrzyni UFC w wadze piórkowej i najbardziej dominująca zawodniczka MMA na świecie, Cristiane Cyborg Santos, zmierza ku zmianie organizacji, dla której walczy, a za cel obrała sobie… Bellatora.

W jednym z ostatnich wywiadów Dana White przyznał, że nie jest zainteresowany budowaniem dywizji piórkowej kobiet, gdyż na rynku pozostaje mało talentów i ciekawych zawodniczek w tej kategorii wagowej.

Te słowa nie spodobały się oczywiście aktualnej mistrzyni dywizji do 145 Ibs., Cris Cyborg, która natychmiast wyraziła swoje zdanie:

Mają pas wagi do 145 Ibs od roku. Ale nie widać dziewczyn walczących w tej wadze, tylko dziewczyny walczące o pas dywizji. Oni wiedzą, że ja chcę to zrobić dla siebie. Mówią mi: nie mamy takich dziewczyn. Ale takie dziewczyny są. Bellator kontraktuje dziewczyny do 145 Ibs. niemal co tydzień. Bellator tworzy moją bardzo silną dywizję. To będzie wielka dywizja, moja dywizja w Bellatorze. Zasmuca mnie to bardzo, bo ja jestem w UFC, a nie mam dziewczyn, z którymi mogłabym walczyć. Mogę brać superfighty, ale moim celem jest rozwijanie całej dywizji.

Zostały mi trzy walki w kontrakcie z UFC, a potem udam się tam, gdzie powinnam być.

Faktycznie, Bellator rozwija tą kobiecą dywizję. Obecnie na liście ich zawodniczek znajdujemy m.in. Julię Budd, Arlene Blencowe i Talitę Nogueirę. Ewentualne przejście Cris do tej organizacji uczyniłoby dywizję piórkową kobiet Bellatora bezapelacyjnie najsilniejszą na świecie.

 

źródło: WMMArankings.com