Cruz vs. Rivera oraz Calvillo vs. Esparza potwierdzone na UFC 219!

Organizacja UFC ogłosiła dziś w nocy dwa pojedynki na szczycie kategorii koguciej mężczyzn i słomkowej kobiet. Ostatnia sobota tego roku zapowiada się naprawdę interesująco pod kątem karty walk.

30 grudnia w T-Mobile Arena w Las Vegas będziemy świadkami absolutnego hitu w kategorii walk niższych dywizji wagowych. Były mistrz wagi koguciej Dominick Cruz (22-2-0) zawalczy Jimmiem Riverą (21-1-0). Będzie to pojedynek o niepisane miano pretendenta numer jeden do pasa mistrzowskiego. Zestawienie jest dopięciem oczekiwań Rivery, który po ostatnim zwycięstwie nad Thomasem Almeidą które odniósł w lipcu tego roku przed swoją publicznością w Nowym Jorku. Bezpośrednio po tej walce, w wywiadzie w oktagonie wyzwał on na pojedynek Dominatora i jak widać w końcu dopiął swego.

Jimmie nie przegrał dotychczas w UFC walki, mając za sobą 5 pojedynków w organizacji. W swojej przygodzie w UFC która trwa już ponad 2 lata pokonywał on zawodników tj. Urijah Faber, Pedro Munhoz czy wsypomnianego Thominhasa.

Cruz powróci do walki po stracie pasa mistrzowskiego, którego po kapitalnej i dominującej walce na gali UFC 207 odebrał mu Cody Garbrandt. Co ciekawe Cruz zawalczy z Riverą dokładnie rok po swoim ostatnim występie w klatce [30 grudnia].

Cynthia Calvillo (6-0-0) przebojem wdarła się do UFC wygrywając wszystkie swoje walki które stoczyła dla organizacji. Popularność reprezezentatka Team Alpha Male zawdzięcza nie tylko swojej urodzie, ale też widowiskowości swoich pojedynków. 2 z 3 walk w organizacji kończyła ona przed czasem. Na gali w Las Vegas Cynthii przyjdzie zmierzyć się z największym dotąd wyzwaniem w karierze w MMA.

Carla Esparza (12-4-0) od czasu utraty pasa mistrzowskiego w walce z Joanną Jędrzejczyk przelata zwycięstwa z porażkami. W ostatnim swoim pojedynku w czerwcu tego roku pokonała na punkty Marynę Moroz.

źródło: facebook.com / UFC