Już dziś w Auckland odbędzie się gala UFC Fight Night 110 podczas której w walce wieczoru dojdzie do ciężkiego starcia Derricka Lewisa z legendarnym już Markiem Huntem. „Czarna bestia” z wielkim szacunkiem podchodzi do starcia z zawodnikiem z Nowej Zelandii.

Chce walczyć tylko z mocnymi rywalami a Mark jest najtwardszym facetem w wadze ciężkiej. Wyzywam do walki tylko najmocniejszych, muszę mieć czuć przed walką że gość z którym będę się bił stawi opór, to mnie motywuje i dodatkowo napędza. Czuje że to będzie super walka, dobre mordobicie.

Podczas spotkania z mediami Derrick został zapytany także o potencjalną walkę o pas mistrzowski ze Stipe Miocicem:

Jestem zdania że Stipe bałby się ze mną boksować i postawiłby na zapasy, lubię zawodników którzy próbują się ze mną siłować… Sądzę że wygrałbym tą walkę.

Gala UFC Fight Night wystartuje w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 1:00, cała rozpiska znajduje się tutaj.