W poniedziałek pisaliśmy o tym, że według doniesień, Conor McGregor zaatakował w irlandzkim barze człowieka. Sprawa poszła o wiele dalej, teraz mowa jest o kartelu i wielkiej sumie pieniędzy.

Źródła mówią o incydencie McGregora w barze, gdzie zawodnik najpierw miał wymierzyć w jednego z obecnych tam ludzi, a potem uderzył starszego człowieka – jak się okazało, ojca bardziej znanej siatki gangsterskiej Kinahana.

Irlandzki portal The Sun otrzymał od informatora kilka informacji o tym, kim jest syn poszkodowanego i jakiej sumy życzą sobie za ten czyn:

Syn tego mężczyzny jest niezwykle niebezpiecznym człowiekiem, mającym bardzo dobre znajomości i będący szanowanym przez najwyższe szczeble grupy Kinahana.

Była już mowa, że chcą 900 000 Euro w ramach rekompensaty. Wiedzą, że [McGregor] ma te pieniądze na wyciągnięcie ręki.

Wiarygodny użytkownik #Dizz, opublikował dzisiaj wiadomość na Twitterze, mówiącą o możliwej próbie rozwiązania problemów McGregora z kartelem. Po chwili tweet został skasowany:

Dzisiaj rano doszła do mnie wiadomość od pewnej osoby z Irlandii, która wspomniała, iż detektyw z Dublina powiedział, że [Conor] McGregor wraz ze swoim ojcem wylecieli wcześnie rano Hiszpanii z sumą 900 000 Euro, aby uregulować problemy z [kartelem] Kinahana. Czas pokaże, jak przebiegło to spotkanie, jeżeli faktycznie będzie miało miejsce.

(Foto: Twitter.com)

Z całą pewnością najbliższe godziny, czy dni, przyniosą kolejne informacje – czy faktycznie doszło do spotkania, co będzie działo się dalej.

Conor McGregor jest bardzo rozpoznawalnym zawodnikiem MMA. Dzierżył dwa pasy mistrzowskie organizacji UFC, aktualnie jest mistrzem kategorii lekkiej. W MMA po raz ostatni walczył w listopadzie 2016 roku, gdzie pokonał Eddiego Alvareza. W sierpniu tego roku sprawdził się w boksie, walcząc i przegrywając z Floydem Mayweatherem Jr.

Źródła: Twitter.com, TheSun.ie