Parę dni temu świat MMA obiegła informacja o tym, że Nate Diaz (19-11) negocjuje powrót do klatki na gali UFC 227, która odbędzie się 4 sierpnia w Los Angeles. Plotki zostały potwierdzone przez jednego ze sparingpartnerów Amerykanina Jake’a Shieldsa.

Wracający po porażce z Conorem Mcgregorem (21–3), stoktończyk oczekuje ogromnej wypłaty i przeciwnika z wielkim nazwiskiem. Jednak prezydent UFC Dana White wątpi w powrót Diaza, twierdząc, że regularnie składa mu propozycje walki, które Nate odrzucał.

Jak donosi Mike Russell coś może być jednak na rzeczy z rzekomym powrotem do oktagonu UFC młodszego z braci Diaz.

Usłyszałem, że GSP vs Nate Diaz jest prawdopodobnie planowane na 4 sierpnia. Zgaduje, że Georges – Conor lub Georges – Khabib nie odbędą się w najbliższej przyszłości, jeśli to prawda.

Georges St. Pierre (26–2) wrócił do oktagonu po czteroletniej przerwie na gali UFC 217 odbierając pas ówczesnemu mistrzowi kategorii średniej – Michaelowi Bispingowi (30-9). Parę tygodni później zwakował pas twierdząc, że to nie jest jego prawdziwa kategoria wagowa, a podjął rękawicę, bo szukał wyzwania.

Walka Nate’a Diaza z GSP na pewno byłaby wielkim wydarzeniem, chociaż nie miałaby ona zbytnio wpływu na ranking UFC, pozostaje jeszcze pytanie, w jakiej kategorii wagowej mieliby się spotkać obaj zawodnicy.

autor: Maksymilian Dalek

 

źródło: twitter