DONIESIENIA: Marcin Held kontra były mistrz wagi lekkiej na ACA w Warszawie

źródło: facebook / Marcin Held

Druga gala organizacji ACA ma się odbyć w Polsce. Zgodnie z doniesieniami wydarzenie będzie mieć miejsce 16 lutego w Warszawie, a z informacji uzyskanych przez InTheCage.pl wynika, że zawalczą na niej wszyscy polscy zawodnicy z aktualnymi kontraktami z ACA.

W tej grupie znajduje się także Marcin Held (25-7), który już w wywiadzie udzielonym naszej redakcji przed dwoma tygodniami zapewnił, że jego kolejna walka pod banderą ACA odbędzie się właśnie w Polsce.

Jak donosi rosyjski insajder, MMA Team Dagestan, rywalem Polaka na polskiej gali ACA 92 będzie były mistrz wagi lekkiej ACB, Abdul-Aziz Abdulvakhabov (15-2).

Będzie to trzecia walka Marcina Helda dla czeczeńskiego pracodawcy. W debiucie swoją sztandarową skrętówką poddał Callana Pottera. Następnie w ten sam sposób odprawił Musę Khamanaeva na listopadowej gali ACB 90 w Moskwie. W wywiadzie po walce przyznał, że liczy w najbliższym czasie na walkę o pas organizacji.

Drogę do title shota zapewni mu prawdopodobnie wygrana z Abdulvakhabovem. Zadanie nie jest jednak łatwe. Mający na swoim koncie zaledwie dwie porażki w swojej zawodowej karierze fighter utracił niedawno (ACB 89 we wrześniu) pas mistrzowski na rzecz Aliego Bagova, dając jednak piękną i emocjonującą walkę. Dla organizacji ACB (teraz ACA) bije się od 4 lat i nie zdarza mu się dawać nudnych pojedynków.

Przed Marcinem ciężka przeprawa!

 

źródło: Twitter

Poprzedni artykułPaweł Kiełek znokautowany na gali Brave CF 19
Następny artykułUFC 231 – wyniki gali z udziałem Joanny Jędrzejczyk
Zakochana w MMA od chwili, gdy na gali KSW 13 w 2010 r. zobaczyła Krzyśka Kułaka wjeżdżającego do Spodka wozem opancerzonym, tuż przed walką z Vitorem Nobregą. Zaskakująco szybko połapała się, że KSW to nie nazwa sportu. Każda gala MMA to dla niej święto. Podczas pojedynków swoich ulubieńców zdziera gardło na doping, a w przerwach krytycznym okiem przygląda się organizacji gali i strojom publiczności (jak każda „baba”). W zawodnikach ceni nie tylko umiejętności, ale też pierwiastek szaleństwa. Uwielbia Conora McGregora, Mirko Cro Copa oraz Daniela Omielańczuka i Janka Błachowicza. Nie wyobraża sobie MMA bez komentarzy Jurasa i jest przeszczęśliwa od czasu, gdy gale UFC emitowane są na antenie Polsatu Sport.