Jak udało się dowiedzieć naszej redakcji, dwóch Polaków ponownie wkrótce pojawi się w okrągłej klatce Bellatora.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wedle naszych informacji, Piotr Niedzielski i Maciej Różański zawalczą jeszcze w tym roku dla organizacji Bellator.

Piotr Niedzielski wchodzi na zastępstwo podczas gali Bellator 299 w Dublinie. Khasan Magomedsharipov miał zmierzyć się z Martinem McDonoughem, ale ten musiał wycofać się z walki. Polak zastąpi go w klatce. Gala zaplanowana jest na 23 września, a w jej main evencie zobaczymy obronę mistrzowskiego pasa wagi średniej w wykonaniu Johnny’ego Eblena. Tytuł spróbuje mu odebrać Fabian Edwards.

Niedzielski nie ma obecnie najlepszej passy. Za nim dwie przegrane z rzędu: z Richie Smullenem na Belltor 291 (luty 2023 r.) oraz Yvesem Landu w maju tego roku. Najbliższy pojedynek to zapewne „być albo nie być” w organizacji Bellator, a rywal do najławiejszych nie należy…

Przeciwnik „Niedzieli” to młodszy brat Zabita Magomedsharipova, który porzucił MMA u szczytu kariery na rzecz działalności dobroczynnej m.in. dla dzieci w Afryce. Khasan idzie, póki co, w ślady brata i buduje swój rekord z zawodowych startach. Mając 22 lata może pochwalić się już ośmioma wygranymi i brakiem porażek. Trzy ostatnie triumfy odniósł pod szyldem Bellatora.

Maciej Różański zmierzy się z byłym mistrzem ACA w wadze półciężkiej – Dovletdzhanem Yagshimuradovem. Ich starcie odbędzie się na gali Bellator 300, która prawdopodobnie będzie też ostatnim wydarzeniem w dotychczasowej historii tej organizacji. Maciej walczył pod szyldem tego promotora jak dotąd dwa razy: w debiucie pokonał decyzją Lee Chadwicka, a podczas lutowego eventu z numerem 291 uległ Karlowi Moore’owi.

Yagshimuradov to były mistrz wagi półciężkiej ACA, który ma już w swoim rekordzie wygraną z innym Polakiem – Karolem Celińskim. Reprezentant Turkmenistanu trafił do Bellatora w kwietniu 2021 r. i przegrał w debiucie z Corey’em Andersonem. Później jeszcze raz musiał pogodzić się ze smakiem porażki (w starciu z Karlem Albrektssonem), a następnie zwyciężył w walkach z Rafaelem Carvalho i Juliusem Anglickasem.