Po porażce z Darrenem Tillem (17-0-1), kariera Stephena Thompsona (14-3-1) trochę się zatrzymała. Jak się okazuje, czeka go walka o dość dużym rozgłosie medialnym, której też sam chciał.

Jak donosi MMAJunkie, rywalem „Wonderboya” miałby być Robbie Lawler (28-12).

Panowie są notowani kolejno na 5 i 7 miejsce w rankingu UFC kategorii półśredniej.

Starcie miałoby się odbyć 18 stycznia na jednym z inauguracyjnych wydarzeń transmitowanych we współpracy z ESPN.