Na gali UFC on FOX 30 Dustin Poirier (24-5, 1 NC) znokautował Eddiego Alvareza (29-6, 1 NC). Waga lekka jest aktualnie najmocniej obsadzoną ze wszystkich dywizji UFC i o walkę o pas nie będzie łatwo.

„Diament” przyznaje, że rozważa inne opcje niż starcie mistrzowskie z Khabibem Nurmagomedovem (26-0) i przyznaje, że może poczekać na szansę stoczenia oijedynku z mistrzem wagi lekkiej:

Nigdzie mi się nie śpieszy. Jeśli coś ma sens, zróbmy to, ale w innym przypadku, czuję, że zasłużyłem na walkę o pas. Bardzo chciałbym, żeby zawalczyli [Conor z Khabibem], a ja zawalczyłbym ze zwycięzcą na początku następnego roku, jeśli będzie to możliwe, ale zobaczymy. To zwariowana, naprawdę zwariowana rzecz – to czym się zajmujemy i wszystko się ciągle zmienia, więc nigdy nie wiesz, co Cię czeka.

stwierdził.

 

źródło: bjpenn