Grafik Khamzata Chimaeva ponownie będzie bardzo napięty, ponieważ dla Czeczena w najbliższym czasie szykowane są aż dwa starcia. Na wrześniowej gali, którą zwieńczy pojedynek pomiędzy Colby’m Covingtonem a Tyronem Woodleyem, 26-latek skrzyżuje rękawice z amerykańskim weteranem, Geraldem Meerschaertem. Gdy wygra tę walkę, UFC planuje zestawić go z niezwykle doświadczonym Demianem Maią.

Jak podaje portal Combate.com, Khamzat Chimaev już 19 września wejdzie do oktagonu UFC. Jego rywalem ma być 32-letni Amerykanin, Gerald Meerschaert. Co więcej, sam „GM3” zdążył już potwierdzić tę informację w swoich mediach społecznościowych.

„Nie wyjdzie z tej klatki zdolny fizycznie, by kolejny raz walczyć w październiku.” – napisał Meerschart nawiązując tym samym do słów prezesa amerykańskiego giganta, Dany White’a.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Podczas konferencji prasowej przed najbliższym wydarzeniem UFC, promotor zdradził, iż organizacja planuje później zestawić „Borza” z legitymującym się zawodowym rekordem 28-10, Demianem Maią na jednej z gal planowanych na wyspę Yas. 

Rozmawiamy o jego [Chimaeva] pojedynku z Demianem Maią na Fight Island.

Mówiąc o starciu z Brazylijczykiem, trzeba mieć na uwadzę, że wcześniej Czeczena czeka trudne zadanie, jakim jest zwycięstwo w starciu z Meerschaertem. Ten jednak lubi podejmować wyzwania. Najlepszym przykładem jest to, iż występujący pod flagą Szwecji zawodnik, pod szyldem największej organizacji stoczył aż dwa pojedynki w przeciągu zaledwie 10 dni. W swoim debiucie już w 2. rundzie skończył Johna Phillipsa i następnie w krótkim odstępie czasu zmierzył się z Rhysem McKee. Z tego boju również wyszedł z ręką uniesioną ku górze.

Zobacz także: Proponujemy Gamerowi walkę z Musaevem za wielkie pieniądze na EMC 6 – Adam Kostka, sponsor UFD Gym [WYWIAD]

Źródło: Twitter, MMAjunkie