20 maja w Essex odbędzie się już dwunasta gala organizacji Celtic Gladiator. Promotor z siedzibą w Irlandii zadbał o to, aby karta obfitowała w polskie nazwiska.

Dwa dniu temu ogłoszono dodanie do karty walk Przemysława Mysialy, który swój ostatni pojedynek miał stoczyć 11 marca na ACB 54 w Manchesterze z Vinnym Magalhaesem. Niestety walkę odwołano. Póki co nie jest jeszcze znany przeciwnik dla Przemka na gali w Essex.

20 maja zobaczymy także starcie Leszka Krakowskiego, którego polscy kibice pamiętają najlepiej dzięki jego występom w KSW: podczas gali na Wembley Leszek w świetnym stylu pokonał Andre Winnera, zaś na gali KSW 36 uległ Kleberowi Koike Erbstowi (była to jego pierwsza i jedyna jak dotąd porażka w zawodowym MMA). Podobnie jak w przypadku Mysialy, nie jest jeszcze znany przeciwnik Krakowskiego.

Dla wielu może być zaskoczeniem informacja o starcie podczas gali w Essex Tomasza Czerwińskiego. Nie widzieliśmy go w klatce od października 2016 roku, gdy został pokonany przez Tyberiusza Kowalczyka podczas jego ostatniej walki dla byłego pracodawcy, Fight Exclusive Night. Tomasz wspominał wówczas o zakończeniu kariery, ale jak widać, zmienił zdanie. Przeciwnikiem Czerwińskiego będzie zawodnik z rekordem 0-5 o pseudonimie Chooper.

W klatce Celtic Gladiator zobaczymy także Radosława Dziabkowskiego oraz debiutujących Adama Chętnika i Katarzynę Twardowską.

Ze strony organizatora zniknęła natomiast informacja o walce Krzysztofa Kułaka (pisaliśmy o zawirowaniach w tej sprawie TUTAJ), co ostatecznie przesądza o tym, że zobaczymy go na gali PLMMA 73, a nie w Essex.