Standardowa promocja kolejnej gali ACB zamieniła się w szarpaninę. Scott Askham nie wytrzymał ciśnienia.

Podczas gali ACB 65 między walkami doszło do prezentacji pojedynku na galę w Sheffiled, podczas której zmierzą się Luke Barnatt (13-4) i Scott Askham (14-4). Panowie mieli sobie sporo do powiedzenia, a szczególnie Scott który po kilku wymianach zaczął szarpać Barnatta za marynarkę. Organizacja mocno lansuje hasło „Less Show More Fighting”, w związku z tym mało prawdopodobne, że tak to „miało” wyglądać. Tak czy inaczej czekamy na ACB 69 i bratobójczą walkę Barnatt vs Askham.

Luke Barnatt dla giganta z USA stoczył 6 walk biorąc przed tym udział w reality show UFC – The Ultimate Fighter 17. Po 3 porażkach z rzędu został zwolniony. Kursował między Wlochami, Wielką Brytanią i Rumunią, aż po serii czterech zwycięstw trafił do ACB. Na „Dzień dobry” poległ w Manchesterze po 21 sekundach za sprawą mistrza KSW, Mameda Khalidova (34-4). 1 lipca w Gdańsku zrehabilitował się za tamtą porażkę odprawiając przez nokaut Maxa Nunesa (17-5) pod koniec pierwszej rundy.

Scott Askham z kolei właśnie zakończył swoją przygodę z UFC notując rekord 2-4. Ostatnie 2 walki przegrał przez decyzje. Z Barnattem łączy go nie tylko narodowość, ale też zwycięstwo nad Nunesem. 23 września w Sheffield zobaczymy, kto będzie górą.