Robi się coraz goręcej na linii Ilia Topuria – Max Holloway. Jeśli faktycznie dojdzie do takiego pojedynku, możemy być pewni, że ogromne emocje będą towarzyszyć im zarówno w klatce, ale i przed samym starciem.

Max Holloway (26-7) niedawno sięgnął po pas BMF, robiąc to w najlepszy możliwy sposób. Dosłownie w ostatniej sekundzie bardzo ciężko i widowiskowo znokautował Justina Gaethje (25-5). Zaraz po potyczce zwrócił się bezpośrednio do będącego na trybunach mistrza wagi piórkowej – Ilii Topurii (15-0), rzucając mu rękawice.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Niedawno w sieci pojawiły się jednak doniesienia, jakoby przedstawiciele organziacji planowali rewanż pomiędzy Topurią, a Alexandrem Volkanovskim (26-4), do którego miałoby dojść podczas rozgrywanego w Australii UFC 305. Co więcej – obecny czempion miał niby odmówić przystąpienia do potyczki. Teraz sam główny zainteresowany zabrał głos w tej sprawie, zaprzeczając plotkom. Przy okazji zwrócił się też do Hollowaya.

„Nigdy nie odrzuciłem rewanżu z Alexem, bo UFC nie proponowało mi takiej walki. Jak już wcześniej wspominałem, będę pierwszym, który znokautuje Hollowaya. Ujmijmy to najprościej, jak się da: Chcesz walczyć? Jeśli odpowiedź brzmi 'tak’, to nie mamy o czym dyskutować. Przynieś mój pas i poduszkę.”

„Ten koleś mówi, że możesz mnie pokonać, Max.”

Na wpisy „El Matadora” szybko odpowiedział sam Holloway. Oczywiście utrzymuje, iż nadal jest chętny na podjęcie wyzwania.

„Bracie, ale to ty utrudniasz. Już wystarczy. Wezmę 'twój pas’, narzekający s*urwysynie. Wszystko, co teraz robisz, to sklecanie zdań. Zapętlasz się.”

podsumował „Blessed”.

Zobacz także: Aspinall wkurzony na UFC. „To nie fair wobec fanów!”

Źródło: X/Ilia Topuria, Instagram/Ilia Topuria, X/Max Holloway, fot. Grafika: InTheCagePL | Chris Unger/Zuffa LLC, X/UFC