Henry Cejudo w niepochlebnych słowach wypowiedział się o największej gwieździe nie tylko organizacji UFC, ale całego MMA – Conora McGregora, odnosząc się do faktu, że Irlandczyk nie był w tym roku testowany przez USADA.

Niedawno, portal TSN.ca dopatrzył się interesującego faktu, o którym informowaliśmy na łamach naszego portalu, chodzi mianowicie o brak zainteresowania USADA osobą Conora McGregora. Irlandczyk nie był jeszcze w tym roku poddany obowiązkowym badaniom, co w połączeniu z wyraźnie poprawioną sylwetką zmusza do wysnucia pewnych wniosków…

Zobacz także: McGregor ponad prawem? USADA zapomniała o nim w 2022 roku…

Swoimi teoriami w tej kwestii zdecydował się podzielić były podwójny mistrz organizacji UFC oraz złoty medalista olimpijski w zapasach – Henry Cejudo, który na swoim kanale na YouTube rzekł:

On jest na liście uprzywilejowanych. To szalone. O tych rzeczach powinno się mówić głośno, to szalone. Ale sterydy i tak ci nie pomogą, Conorze. Oczywiście, że on bierze to gówno, zwłaszcza, że nie był w tym roku testowany. Ale i tak mu to nie pomoże. Ten gość powinien trzymać się z daleka od kokainy. To jest coś, co powinien zrobić.

„Notorious” ostatni raz w oktagonie UFC pojawił się w lipcu zeszłego roku, gdy w main evencie gali UFC 264 przegrał trylogię z Dustinem Poirierem przez złamaną nogę pod koniec pierwszej rundy. Jak zdradził menadżer Irlandczyka, spodziewać się go możemy w 2023 roku.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Ostatnie zwycięstwo, McGregor odniósł w styczniu 2020 roku, pokonując w pierwszej minucie walki Donalda „Kowboja” Cerrone.

źródło: bjpenn.com