Henry Cejudo miał nadzieję na zdobycie kolejnego pasa poprzez walkę z panującym mistrzem wagi piórkowej UFC Alexem Volkanovskim. Póki co tak się nie stanie, ponieważ Australijczyk na gali UFC 273 zmierzy się z „Koreańskim Zombie”.

Ostatnio informowaliśmy o tym, że Henry Cejudo (16-2) zwrócił się z prośbą do Dany White’a, aby zorganizował walkę z Alexandrem Volkanovskim (23-1), ale póki co to się nie wydarzy, ponieważ Australijczyk w swoim kolejnym pojedynku na gali UFC 273 zmierzy się z Chan Sung Jungiem (17-6).

Decyzja Volkanovskiego o walce z „Koreańskim Zombie” nie została dobrze przyjęta przez Cejudo, który na Twitterze udostępnił następujący wpis.

 „Hej @alexvolkanovski domyślam się, że wolisz wziąć walkę z Zombie, a nie z facetem, który zamieniłby cię w żywego trupa”

„Triple C” wciąż się nie poddaje i dąży do walki z Volkanovskim, ale póki co takie starcie nie będzie miało miejsca. Pytanie, czy Cejudo chciałby w międzyczasie zmierzyć się z kimś innym. Były mistrz dwóch dywizji otrzymał ostatnio zaproszenie do rewanżu od Dominicka Cruza (24-3). Jednak 34-latek nie wykazał zainteresowania ponowną walką z „Dominatorem”.

źródło: Twitter