Takiego rozwoju spraw raczej nikt się nie spodziewał… Charles Oliveira przekroczył wymagany limit, dlatego w rezultacie został pozbawiony mistrzowskiego pasa. Dlaczego taka sytuacja miała miejsce? Cóż, sam Brazylijczyk nie jest w stanie tego do końca zrozumieć.

Pojedynek dwóch topowych zawodników kategorii lekkiej miał rozstrzygnąć o panowaniu w kategorii lekkiej – kibice z całego globu od dawna z niecierpliwością wyczekiwali gali UFC 274. Niestety, tuż przed wydarzeniem doszło do bardzo niespodziewanej sytuacji. Dzierżący pas, Charles Oliveira (32-8), przekroczył wymagany limit o 0.5 funta, co skutkowało odebraniem trofeum. 

Zobacz także: Charles Oliveira stracił pas przed UFC 274!

Sytuacja ta wydaje się być tym bardziej dziwna, że w momencie rozpoczęcia ceremonii ważenia, Brazylijczyk zapewniał o tym, iż wypełnił już limit.

O komentarz, dotyczący tego zamieszania, „Do Bronx” został poproszony przez Megan Olivi. Trudno mu było tak naprawdę wytłumaczyć, jak do tego doszło, bowiem z jego perspektywy zrobił wszystko tak, jak należy.

Mistrz ma jedno nazwisko, to Charles Oliveira. Wygląda to tak, że poszedłem do swojego pokoju i już w czwartek w nocy zrobiłem limit, korzystając z wagi UFC. Wróciłem do pokoju i niczego nie skonsumowałem – żadnej wody, jedzenia, nic. Przysięgam na Boga, na córkę – najświętsze rzeczy w moim życiu. Poszedłem spać. Obudziłem się następnego dnia i miałem funt za dużo… Właściwie to kilogram za dużo. Mam o jeden za dużo i nie wiem, co się wydarzyło. Jesteśmy zawodowcami, więc pracujemy dalej. Nie zrobiłem niczego złego. Z mojej perspektywy nie miało to sensu. Inni zawodnicy też zaczęli o tym mówić. Wspominali o tych 200, 300 gramach i dokładnie taka była różnica na wadze UFC. 

Oliveira nawiązuje oczywiście do źle skalibrowanej wagi, o której pogłoski szybko wypłynęły ze strony samych fighterów – lecz nie tylko – do przestrzeni internetowej. Jeżeli faktycznie okazałoby się to prawdą, w pewnym sensie tłumaczy to wcześniejszy wpis Brazylijczyka, odnoszący się do wypełnienia limitu. 

„Norma Dumont i Ariane Carnelossi powiedziały mi, że hotelowa waga została zresetowana w nocy i wielu zawodników dowiedziało się w piątek rano, że są ciężsi o 2 funty, niż sądzili. Nie wiem czy tak samo było w przypadku Charlesa Oliveiry, którego trener napisał w nocy, że zrobili już wagę.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Niezależnie od tego, jak tak naprawdę to wyglądało, „Do Bronx” nie zamierza składać broni. Chce pokonać Justina Gaethje’ego (23-3), a następnie ponownie podejść do rywalizacji o pas i go odzyskać.

Jeśli myślicie, że mnie to sfrustrowało, to się mylicie. Mistrz ma jedno nazwisko, to Charles Oliveira i na pewno się postawię.

podsumował 32-latek.

Źródło: YouTube/ESPN MMA