Pojedynek prospekta dywizji lekkiej – Islama Makhacheva (14-1) z jej weteranem, Gleisonem Tibau (33-12) został dodany do karty walk gali UFC 220, która odbędzie się 20 stycznia w Bostonie.

Dagestańczyk stoczył do tej pory cztery boje pod banderą amerykańskiej organizacji. W swoim debiucie poddał w 2 rundzie Leo Kuntza, następnie musiał uznać wyższość Adriano Martinsa, z którym przegrał przez TKO w 1 rundzie. W dwóch kolejnych starciach odprawił jednogłośnie na punkty Chrisa Wade’a i Nika Lentza.

Brazylijczyk to weteran klatek MMA z krwi i kości – 45 walk, z czego aż 26 w UFC. W najlepszej organizacji świata zadebiutował 11 lat temu, przegrał wtedy z Nickiem Diazem przez TKO w 2 rundzie. W swojej karierze wygrywał między innymi z takimi zawodnikami jak Rafael dos Anjos, Jeremy Stephens, Francisco Trinaldo czy Pat Healy. Ostatni raz walczył w listopadzie 2015 roku na gali UFC Fight Night 77, poddał wtedy Abela Trujillo w 1 rundzie, ale później został zdyskwalifikowany za stosowanie niedozwolonych środków i zmieniono werdykt na porażkę.

 

twitter.com/raphamarinho