Pojedynek będącego od zaledwie kilku miesięcy w organizacji, niepokonanego Israela Adesanyi (13-0) z Bradem Tavaresem (17-4) został walką wieczoru gali TUF 27 Finale, która odbędzie się 6 lipca w Las Vegas.

Nigeryjczyk udanie zadebiutował w największej organizacji świata w lutym tego roku, kiedy to w 2 rundzie ubił Roba Wilkinsona. Następnie po niejednogłośnej decyzji sędziów wygrał na punkty z Marvinem Vettori.

30-latek natomiast jest na fali czterech kolejnych zwycięstw, w których odprawiał z kwitkiem kolejno Caio Magalhaesa, Eliasa Theodorou, Thalesa Leitesa oraz Krzysztofa Jotko.