W swojej ostatniej walce na UFC on FOX 24, Jacare Souza (24-5) przegrał przez nokaut z Robertem Whittakerem. W rozmowie z Portal do Vale Tudo przyznał, że zabiera swoją rodzinę do Winter Park na Florydzie, gdzie spędzi trochę czasu.

Jednym z głównych celów wyjazdu do Stanów jest to, że Brazylijczyk chce skupić się na rozwoju swoich zapasów. Mimo że do znanego i topowego klubu American Top Team, Souza będzie miał godzinę jazdy, to zawodnik wyklucza treningi tam:

Nie przenoszę się na zawsze. Spędzę trochę czasu poza Brazylią i od kiedy nie mogę być z dala od rodziny, zabiorę ich ze sobą. Moim głównym celem jest nauka zapasów, co jest czymś, nad czym muszę solidnie popracować. Od razu odrzucam możliwość treningu w ATT [American Top Team – przyp. red.]. Jeżeli będę potrzebował obozu, stworzę sobie własną przestrzeń, własne miejsce.

„Jacare” Souza odniósł się też do planowanego powrotu po ostatniej, przegranej walce:

Zamierzam powrócić przed końcem tego roku, czuję się dobrze. Minęły już dwa miesiące od operacji, ruszam się tak samo dobrze, nie straciłem niczego. Proces leczenia mija bez problemów. Wrócę do oktagonu juz niedługo, by dać świetną walkę.

Przed przegraną walką z Whittakerem, Souza miał serię dwóch wygranych pojedynków nad Vitorem Belfortem i Timem Boetschem. Obecnie jest na #5 miejscu w oficjalnym rankingu UFC.